Tak się rozpędziłam z szykowaniem
growych przysmaków, że upiekłam kolejny – różowe ciasto!
Dzisiejszy smakołyk pochodzi z gry
Stardew Valley. Jeśli pamiętacie czasy facebookowego
Farmville albo zagrywaliście się w Harvest Moon,
sądzę, że ten tytuł Wam się spodoba, tym bardziej że oferuje o
wiele, wiele więcej. Dodatkowym smaczkiem jest to, że grę stworzył
od początku jeden człowiek (tak, zarówno programowanie, animacje,
rysunki, jak i niesamowitą oprawę muzyczną!), a takie inicjatywy
zawsze warto wspierać. Ale dość o grach – przyszliście tu po
przepis!
![]() |
Źródło: http://stardewvalleywiki.com/Pink_Cake |
Opis w grze jest bardzo
enigmatyczny. Podane składniki to jedynie jajka, cukier, mąka i
melon. Wiadomo, że ciasto jest różowe i ozdobione cukrowymi
serduszkami. I to wszystko. Nie pomaga, prawda? Musiałam
improwizować… I wyszło zaskakująco smacznie! Jako baza posłużył
mi biszkopt genueński, przełożony kremem na bezie włoskiej i
oczywiście melonem, którego wcześniej zmieliłam w blenderze i
lekko odsączyłam. Charakterystyczny smak przechodzi przez wszystkie
warstwy, istna eksplozja melonowatości!
Oto, jak przygotować ten pyszny
deser.
Potrzebujesz:
1 okrągły biszkopt genueński
(przepis tu)
¾ porcji kremu maślanego na bezie
włoskiej (przepis tutaj)
½ sporego melona
odrobinę różowego barwnika
spożywczego (lub soku z buraczków)
kilkanaście cukierków lub żelków
w kształcie serduszek
opcjonalnie pisak lukrowy do ciasta
(czerwony)
½ szklanki cukru
1. Usuń nasiona z melona i oddziel
miąższ od skórki. Pokrój w kostkę i zmiel dokładnie w
blenderze. Przełóż na wyłożone gazą sitko zawieszone nad
garnkiem i pozostaw na chwilę, aby nadmiar soku spłynął.
2. Po paru minutach lekko ściśnij
gazę, ale uważaj, by nie wycisnąć zbyt dużo, inaczej melon
będzie zbyt suchy. Odlej pół szklanki soku i zagotuj z cukrem,
rozpuszczając go dokładnie. Ostudź.
3. Przekrój biszkopt na pół. Przy
pomocy łyżki lub pędzelka kuchennego nasącz obie połowy syropem
melonowym.
4. Krem zabarw na różowo, wmieszaj
1/3 zmielonego melona. Nie przejmuj się grudkami, tak ma być.
Posmaruj dolną część ciasta cienką warstwą kremu, a resztę
przełóż do rękawa cukierniczego.
5. Około 0,5 cm od brzegu ciasta
wyciśnij okrąg z kremu. Do środka przełóż resztę melona i
wyrównaj. Ostrożnie przykryj drugim kawałkiem ciasta.
6. Pokryj ciasto resztą kremu, na
wierzchu ułóż serduszka lub narysuj je pisakiem lukrowym.
I gotowe!
Ciasto idealne na jesienną szarówę,
przywodzące na myśl orzeźwiający smak lata, gdy za oknem zacina
deszcz ze śniegiem. Nadaje się również na Walentynki albo na
urodziny dla wszystkich kochających róż. Smak melona jest bardzo
wyraźnie wyczuwalny w każdej warstwie, od nasączonego syropem
ciasta, przez melonowy miąższ w środku, po leciutki krem na
wierzchu. Dla fanów tego owocu jest to pozycja obowiązkowa!
Lubicie melony?
Lubimy, lubimy! Od razu przypomniał mi się "Puchar melon" (ciekawe czy jeszcze jest w galerii). Skończy się na tym, że pół Twojego bloga będę musiała przepisać do przepiśnika :D No i różowe rzeczy czasem mogą być fajne :D
OdpowiedzUsuńMarta
Też myślałam o tych lodach, gdy robiłam to ciasto. :) chyba nadal są na górze, można się kiedyś przejść i sprawdzić, czy porcje nadal są nie do przejedzenia!
UsuńPrzyznam Ci się, że zdarza mi się korzystać z bloga, gdy nie mam pod ręką zeszytu, a potrzebuję któregoś z już opublikowanych przepisów... Tylko trochę ryzykuję zasypanie telefonu mąką czy zalanie mlekiem, ale na razie uniknęłam tragedii. :)