Powiedzcie, proszę, że nie jestem
sama… Że są ludzie, którzy tak uwielbiają delicje, że mogą
zjeść za jednym posiedzeniem całe opakowanie, pójść do sklepu
po kolejne (inny smak, dla odmiany), a potem żałować, że tak ich
mało, a sklep już zamknięty…
Parę razy mi się to zdarzyło,
potem poszłam na delicjowy odwyk i staram się go trzymać, na razie
skutecznie. Delicje są coraz droższe, zawierają różne dziwne
składniki spulchniające, poprawiacze smaku, a nie ma nic gorszego,
niż jeść sztucznie wzmacniane jedzenie. Dlatego ucieszyłam się,
gdy pierwszym wyzwaniem technicznym tej edycji The Great British Bake
off były właśnie delicje – w Anglii znane jako „jaffa cakes”.
Z radością ruszyłam do pracy i nie żałuję – są pyszne!
Potrzebujesz:
Na galaretkę:
1 opakowanie galaretki owocowej o
ulubionym smaku (możesz też zrobić własną, z żelatyny i soku
owocowego)
połowę wody wymaganej w przepisie
na opakowaniu
Na ciasto:
1 duże jajko
25g cukru
25g mąki
¼ łyżeczki proszku do pieczenia
trochę miękkiego masła do
wysmarowania formy
Na polewę:
100g roztopionej czekolady
1. Przygotuj galaretkę według
przepisu na opakowaniu, jednak, zamiast wylać ją do pucharków,
wlej do formy do ciasta wyłożonej folią spożywczą. Zostaw do
stężenia.
2. Ubij jajko z cukrem, aż będzie
puszyste. Ostrożnie wmieszaj mąkę i proszek. Jeśli masz płytką
foremkę do ciasteczek, użyj jej, ja wykorzystałam foremkę do
muffinek. Na każdą dziurkę przypada około 1,5 łyżki ciasta.
Piecz około 7-10 minut w temperaturze 170 stopni Celsjusza.
3. Gdy spody ostygną, a galaretka
się zsiądzie, czas na składanie! Przygotuj czekoladę, spody,
formę z galaretką i wycinaczkę lub kieliszek o średnicy nieco
mniejszej, niż średnica ciasteczek.
4. Wytnij z galaretki kółko i
połóż na ciasteczku. Polej roztopioną czekoladą i szybko
rozprowadź ją po ciastku przy pomocy noża lub łyżeczki. Odłóż
do stężenia, powtórz z pozostałymi jedenastoma.
I gotowe!
Proste, prawda? Byłam zaskoczona,
jak niewiele pracy trzeba, by zrobić takie pyszne ciastka, które
smakują dokładnie tak, jak sklepowe delicje. I są zdecydowanie
zdrowsze, z samymi naturalnymi składnikami. Jeśli macie ochotę na
szybki deser, są idealne. :)
Jakie delicje lubicie najbardziej?
Moimi ulubieńcami są malinowe i toffi. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz