Niedawno mieszkańcy Australii obchodzili święto narodowe, więc na stołach pojawiły się tradycyjne ciasta.

Ciasto lorda Lamingtona – czyli australijski klasyk

/
0 Comments

Niedawno mieszkańcy Australii obchodzili święto narodowe, więc na stołach pojawiły się tradycyjne ciasta.

Jednym z elementów słodkiej kultury Australii jest ciasto lamington, którego początki sięgają końca XIX wieku. Jak w przypadku wielu wypieków, była to improwizacja – panującego w Queensland lorda Lamingtona odwiedzili niezapowiedziani goście i kucharz musiał naprędce wymyślić jakiś deser. Użył więc biszkoptu z poprzedniego dnia, oblał go sosem czekoladowym i obtoczył w wiórkach kokosowych. Kokos nie był wówczas zbyt często używany w kuchni, więc ciasto zrobiło ogromne wrażenie. Deser tak spodobał się gościom, że zażądali przepisu, który następnie trafił do gazety i zdobył serca Australijczyków. A przynajmniej tak mówi jedna z historii, gdyż po dziś dzień ciężko jest określić, kto tak naprawdę wymyślił lamingtona. Jedno jest jednak pewne – to pyszne ciasto jest warte spróbowania!
Można jeść je na kilka sposobów – pojedyncze kawałki ciasta, zanurzane w czekoladzie i kokosie lub w formie tortu, przekładanego bitą śmietaną i dżemem, najczęściej truskawkowym, malinowym lub z czarnej porzeczki. Dziś pokażę Wam właśnie taką wersję.

Potrzebujesz:

Na ciasto (jeden blat):
125g miękkiego masła
100g cukru
3 jajka
220g mąki
½ szklanki mleka
1 łyżeczkę proszku do pieczenia
szczyptę soli
½ łyżeczki ekstraktu waniliowego lub 30g cukru waniliowego

Do ozdobienia i przełożenia:
400g cukru pudru
2 kopiaste łyżki kakao
1 łyżkę roztopionego masła
½ szklanki gorącej wody
słoiczek powideł truskawkowych, malinowych lub z czarnej porzeczki
300ml kremówki

1. Masło utrzyj z cukrem, aż będzie puszyste. Dodawaj po jednym jajku, dokładnie mieszając pomiędzy każdym. Żeby uniknąć rozwarstwienia, możesz dodać po łyżce mąki na jajko.
2. Mąkę, proszek i sól wymieszaj w misce. Dodaj 1/3 do masy maślanej, wymieszaj. Dodaj ½ mleka, ponownie wymieszaj, dodaj połowę mąki. Powtórz, aż zużyjesz całą mąkę i mleko. Na koniec dodaj ekstrakt lub cukier waniliowy. Piecz w 180 stopniach Celsjusza przez 20-25 minut. Podane składniki starczają na blachę 18x30cm. Upieczone ciasto wystudź w lodówce przez noc. Upiecz dwa blaty lub przekrój jeden na pół.
3. Cukier puder i kakao przesiej do miski. Dodaj masło i ½ wody. Wymieszaj, aż cały płyn zostanie wchłonięty. Sos powinien mieć konsystencję rzadkiego jogurtu, aby można było polać nim ciasto. W razie potrzeby dodawaj po odrobinie wody, aż osiągniesz odpowiednią konsystencję. Mieszankę należy wykorzystać od razu, inaczej na powierzchni zacznie tworzyć się skorupka.
4. Blaty ciasta zanurz, w miarę możliwości, w sosie, polej dokładnie, aby nie było prześwitów. Odłóż na kratkę i od razu posyp wiórkami kokosowymi. Pokryj wiórkami górną część ciasta oraz jego boki. Nadmiar strzep.
5. Dżem lekko podgrzej, rozsmaruj na dolnym blacie ciasta. Ubij śmietanę i rozsmaruj na dżemie. Przykryj drugim ciastem.

I gotowe!

Lamingtona robi się nadzwyczaj szybko, smakuje ciekawie (kwaskowaty dżem świetnie przełamuje słodycz) i równie dobrze wygląda. To prosty deser do niedzielnej herbatki, a nawet na większą uroczystość. W Australii najczęściej pojawia się na wszelkich jarmarkach charytatywnych i zawsze ustawiają się do niego kolejki. :)


Lubicie ciasta z dżemem?


You may also like

Brak komentarzy:

Wszystkie zdjęcia są własnością autorki bloga, chyba że w podpisie znajduje się źródło. Obsługiwane przez usługę Blogger.

FB