Przed Wami kolejny wpis z serii growych inspiracji – znów Lineage II!

Ciasto w kształcie dyni - czyli Jack-o’-lantern w kapeluszu

/
0 Comments
Przed Wami kolejny wpis z serii growych inspiracji – znów Lineage II!

Zaczęło się od płaszcza… Pięknego, halloweenowego płaszcza, którego nie udało mi się wygrać w konkursie na forum gry. Wygrałam za to czapkę, która wprawdzie mi się podobała, ale to nie było to – daleko jej było do idealnej cudowności płaszcza. Pisałam, błagałam, ale administracja była nieubłagana – nie udało mi się spełnić wymogów na płaszcz, więc nie ma możliwości zmiany nagrody. To było jakieś 3 lata temu i od tamtej pory co roku czekałam, aż znów będzie możliwość zdobycia tego pięknego dodatku. I się doczekałam.
Źródło: http://boards.lineage2.com/showthread.php?t=262356

Na forum serwera, na którym gram, pojawił się konkurs na własnoręcznie wykonaną dynię. Materiał mógł być dowolny, byle efekt końcowy był utrzymany w growej stylistyce i miał odpowiedni kształt, więc od razu pomyślałam o cieście. Zaraz potem pojawił się drugi konkurs, na fanpage’u Akademii Dekoracji Tortów „Słodka kreacja” i już byłam pewna, że muszę się wyjątkowo postarać! Pokażę Wam, co zrobiłam, by osiągnąć wybrany efekt!

Potrzebujesz:

2 ciasta w kształcie półkuli (ja swoje upiekłam w metalowej misce)
krem maślany lub ganache do przełożenia (najlepszy jest krem maślany na bezie włoskiej, przepis tu)
ząbkowany nóż do wycięcia twarzy
pomarańczową, żółtą i fioletową masę cukrową (ilość zależy od wielkości ciasta)
pomarańczowy barwnik spożywczy i odrobinę wódki lub rumu
pędzelek (nowy lub przeznaczony tylko do kontaktu z jedzeniem)
opakowanie ryżu dmuchanego
opakowanie pianek marshmallows
żółty pisak żelowy do ozdabiania ciasta
4 grube rurki do picia i 1 cienką
kilka wykałaczek
2 cienkie podkłady do tortów o średnicy podstawy ciasta i 1 większy, nieco mniejszy od średnicy górnej części ciasta

1. Schłodzone półkule ciasta przetnij na pół. Dolną część pierwszej półkuli przyklej za pomocą kremu do podkładu, przełóż kremem i nałóż drugą część. Powtórz z drugą połową, zostaw w lodówce do schłodzenia.

2. W dolną część ciasta wbij 3 grube rurki. Przytnij je tak, aby po wsunięciu do końca ich wysokość była równa wysokości ciasta. Na środku dużego podkładu zrób nożem dziurę o średnicy rurki, połóż go na cieście i przełóż przez dziurkę ostatnią rurkę. Dzięki temu ciężar drugiej połowy ciasta nie zgniecie spodu.
3. Zaznacz na drugim cieście środek i nabij je na rurkę tak, aby obie części otworzyły kulę.
4. Zacznij rzeźbienie od zaznaczenia charakterystycznych dla dyni wgłębień. Nie muszą być w równych odstępach. W wybranych miejscach zrób szpary na głębokość około 2-3 milimetrów, biegnące wzdłuż całej wysokości ciasta.
5. Wybierz miejsce na twarz. Zaznacz oczy, nos i otwarte usta, wycinaj ciasto po kawałku, aż osiągniesz wybraną wielkość i głębokość. Z ustami może być nieco trudniej, więc nie wahaj się postawić ciasto do góry nogami, wcześniej kładąc na górze mały podkład.
6. Gdy wszystko będzie wycięte, pokryj ciasto cienką warstwą kremu, szczególnie zwracając uwagę, aby pokrył dokładnie wgłębienia, ale ich nie zakrył. Zostaw w lodówce do schłodzenia.

7. W mikrofalówce stop pół opakowania pianek, mieszając co około 10-15 sekund. Wsyp około dwóch szklanek ryżu dmuchanego i mieszaj, aż cały ryż będzie pokryty masą piankową. Jeśli będzie Ci się wydawało, że ryżu jest za mało, dosyp jeszcze trochę i znów dokładnie wymieszaj. Zwilż ręce wodą i uformuj z ryżu główkę wiedźmiego kapelusza. Możesz nadać masie dowolny kształt, mój kapelusz opadał do tyłu i był lekko zawinięty na końcu. Połóż gotowy element na papierze do pieczenia i zostaw do stężenia.

8. Wyjmij ciasto z lodówki i pokryj grubszą warstwą kremu, wyrównaj dokładnie wszelkie nierówności. Pamiętaj, aby podkreślić wgłębienia. Znów włóż do lodówki do schłodzenia.
9. Przygotuj masę cukrową. Rozwałkuj pomarańczową masę tak, aby pokryła całe ciasto. Nawiń na wałek i ostrożnie przełóż na schłodzoną przyszłą dynię. Delikatnie, okrężnymi ruchami, przyklejaj masę do kremu, zwracając szczególną uwagę, aby wycięte elementy zostały dokładnie podkreślone. Możesz „wepchnąć” masę w szpary małymi palcami lub pomóc sobie rączką pędzelka. Gdy całe ciasto będzie pokryte, odetnij nadmiar.
10. Z żółtej masy wytnij oczy, nos i usta. Możesz albo wyciąć pomarańczową część masy z otworów, albo zostawić jak jest. Zamocz pędzelek w odrobinie wody i posmaruj spodnią masę. Ostrożnie przyklej żółtą część i pozostaw do zaschnięcia.

11. Rozrób trochę barwnika z łyżką-półtorej alkoholu. Pomaluj dynię, aby podkreślić pomarańczowy kolor masy i nadać jej lekkiego blasku. Nie musi być idealnie – przecież prawdziwe dynie też mają przebarwienia. :)
12. Czas na czapkę! Wyjmij ryżową formę z lodówki i pokryj pozostałym kremem. Znów włóż do lodówki.
13. Gdy krem się schłodzi, rozwałkuj część fioletowej masy i pokryj nią szpic kapelusza. Nadmiar masy zbierz z tyłu i odetnij. W ryż wbij kilka wykałaczek i całość wbij w ciasto w miejscu, gdzie chcesz, aby znalazł się kapelusz.
14. Rozwałkuj pozostałą część masy i wytnij z niej dwa trójkąty. Pomyśl, w jakiej formie chcesz rondo – czy bardziej opadające, czy odstające na boki. Przetnij cienką rurkę na pół i wbij w ciasto pod odpowiednim kątem. Przyłóż trójkąty z dwóch stron ciasta i połącz nad rurkami tak, aby nie było widać, że na czymś się opierają.
15. Już prawie koniec! Przy pomocy pisaków, dodaj wzorki na kapeluszu. Ja chciałam odwzorować growy wygląd, ale nie musisz się ograniczać – tu szczególnie dobrze mogą bawić się dzieci, rysując po gładkiej powierzchni masy. Pozostaw wzór do stężenia.

I gotowe!

Potem zrobiłam też drugą dynię - jeszcze ładniejszą! :)



Jak z każdym rzeźbionym ciastem, z dynią miałam sporo roboty, ale uważam, że efekt jest bardzo ciekawy i dobrze pasuje do atmosfery zbliżającego się Halloween. Całość zabrała mi około 6 godzin, bez przygotowania i pieczenia ciasta. Serdecznie Was zachęcam do powtórzenia tego wypieku – goście, którzy tego wieczora jedli ciasto-dynię, byli zachwyceni! :)


Świętujecie Halloween?


You may also like

Brak komentarzy:

Wszystkie zdjęcia są własnością autorki bloga, chyba że w podpisie znajduje się źródło. Obsługiwane przez usługę Blogger.

FB